Na początku wpisu pragnę przeprosić stałych bywalców i czytelników za dość długą przerwę w aktualizacjach :) Paradoksalnie jest to związane z rozpoczęciem ciężkiej pracy w maturalnej klasie i kompletnym brakiem czasu na cokolwiek. Niestety, nagłe przejście z trybu "wakacyjnego" w szarą rzeczywistość przytłoczyło mnie nieco. Zaniedbałem przez to bloga oraz wiele innych inicjatyw, na które po prostu nie miałem czasu. Teraz jednak wdrożyłem się nieco w kierat pracy jaka mnie czeka. Postanowiłem, że blog nie upadnie i wygospodaruje dla niego choć odrobinę czasu.
Ale już dość wstępu, w dzisiejszym wpisie postaram się wam przedstawić jak wygląda matura ustna z języka angielskiego. Otóż, na egzaminie otrzymujemy kartkę i mamy kilka minut na zapoznanie się z tym co na niej jest.
A co znajdziemy na kartce? Otóż będą tam:
- opisy trzech scenek z których każda będzie dotyczyć innego rodzaju komunikacji. Tematyka scenek dzieli się zatem na: uzyskiwanie i udzielanie informacji, relacjonowanie wydarzeń, negocjowanie.
- pod każdą scenką wypunktowane są najważniejsze elementy, jakie trzeba zawrzeć w późniejszym odgrywaniu dialogu z egzaminatorem
- obrazek do opisania,
Przebieg egzaminu ustnego z języka angielskiego.
Jak już pisałem dostajemy kilka minut na zapoznanie się z zawartością kartki. Następnie odgrywamy wszystkie trzy scenki rozmawiając z egzaminatorem. Kolejno przystępujemy do drugiego zadania, jakim jest opis ilustracji umieszczonej na kartce. Po opisie egzaminator zadaje nam 2 pytania na temat luźnie powiązany z sytuacją przedstawioną na obrazku.
Wskazówki odnośnie egzaminu.
Wydaje się proste, ale do końca takie nie jest. Wiadomo jak stres i trema działa na młodego człowieka, który na tak ważnym egzaminie chce wypaść jak najlepiej. Zamieszczam zatem kilka wskazówek, o których dowiedziałem się stosunkowo niedawno od znajomych i nauczycieli.
- Podczas kilku minut przygotowań warto powypisywać sobie kluczowe słowa, jakie przydadzą nam się w danym dialogu. Wiele osób próbuje układać całe scenki i gotowe odpowiedzi. Niestety, jest na to za mało czasu! Kluczowe słowa są dużo lepszym elementem, bo one głównie mogą nam wypaść z głowy.
- Nie używajmy skomplikowanych zwrotów. Nie chodzi o to, żeby mówić "Kali jeść, kali pić", lecz aby ze zrozumieniem odpowiadać na pytania egzaminatorów! Co oznacza, że jeżeli pytanie jest oczywiste i możemy na nie prosto i poprawnie odpowiedzieć. To należy tak zrobić.
- Ograniczony czas jakim jest jakieś 10 min na całość naszego egzaminu (nie wliczając kilku minut na przygotowanie) powoduje, że trzeba trafnie i w miarę zwięźle odpowiadać na pytania. W taki sposób, aby w naszej wypowiedzi umieścić wszystkie wymagane w opisie scenki stwierdzenia, oraz aby zmieścić się w czasie.
- Podczas kilku minut przygotowania, zerkając na zdjęcie spróbujmy domyślić się czego może dotyczyć pytanie. Wypiszmy sobie zatem kilka pomocnych słówek, które przyjdą nam do głowy odnośnie tematyki obrazka i sytuacji na nim zawartej.
To by było na tyle, niektóre ze wskazówek wydają się oczywiste. Jednak warto na sucho przeanalizować jak rozplanować sobie ustny egzamin, żeby technicznie i merytorycznie wypaść jak najlepiej. I żebyśmy podczas stresu związanego z egzaminem nie zapomnieli o tych niuansach które mogą nam pomóc. Szczególnie tych oczywistych!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja mam w środe egzamin. Boje się.... :(
OdpowiedzUsuńja mam 14 maja, ale też już się sram :[
OdpowiedzUsuńJa mam jutro egzamin. Stress!!!
OdpowiedzUsuńJa mam za 2 godziny. Kurwa mać!
OdpowiedzUsuńej trzeba brać swój długopis zeby sie przygotować czy jest
OdpowiedzUsuńEj sa tu wszystkie zestawy z matury ustnej http://ustny2010.pl/news.php z angielskiego oczywiscie, wczoraj ogarnalem sobie te arkusze i dzisiaj odpowadalem to nawet niezle mi poszlo bo 17/20. Sa odpowiedzi nawet na forum oraz mozna porownac z innymi osobami odpowiedzi, spytac sie o kogos cos
OdpowiedzUsuńhttp://ustny2010.pl/news.php
OdpowiedzUsuńAnonimowy, to miałes na maturze zestawy, które są na tej stronie? kazde województwo ma inne??
OdpowiedzUsuńMatura to lajcik. Ale jak działacie nielegalnie i kradniecie zestawy to będę celowo starał się ujebać jak najwięcej osób, a jeszcze 5 dni siedze w komisjach
OdpowiedzUsuńEgzaminatorzy to cwoki!!!
OdpowiedzUsuńja mam za godzine i mam w dupie i tak wiem ze bedzie 100%
OdpowiedzUsuńhehe ja mam za godzine i 45 minut, i nic a nic sie nie boje, bo jestem z anglii. urodziłem się tam, 9 lat mieszkałem i umiem ten język :)
OdpowiedzUsuńYOLO,a ja od małego uczyłem się francuskiego ,a angielski jest słąby! ale muszę zdawać,będzie kiepsko .Szkoda,że nie ma oddzielnych dla pods. i rozsz.:/
OdpowiedzUsuńjestem w czasie egzaminu nie wiem co mówic
OdpowiedzUsuńdużo trzeba mówić aby dostać te 30%?
OdpowiedzUsuń:)
Ja go nie zdam zapewne ;D
OdpowiedzUsuń