sobota, 5 września 2009

Zasady matury 2010. Jak to w końcu jest z tymi dodatkowymi przedmiotami?

No właśnie jak? U mnie w szkole, jeszcze przed wakacjami było mówione, że można zdawać jedynie 3 przedmioty dodatkowe. Jednak chyba ministerstwo postanowiło dać upust swojej wyobraźni. Takim oto sposobem możemy wybrać już nie 3 ale aż 6 przedmiotów dodatkowych!

Osoby, które jeszcze nie zapoznały się z ogólnymi wytycznymi, na bazie których odbywać się będzie matura 2010 zapraszam do przeczytania wpisu: zasady matury 2010.

Powracając do tematu, czeka nas istna rozpusta. Możemy sobie wybrać 2x więcej przedmiotów dodatkowych niż jeszcze niedawno można było. Co najlepsze żaden z nich nie musi być zdany na konkretną ilość procent. Dlaczego? Bo dodatkowe przedmioty nie decydują o zdaniu matury!

Tylko podstawową maturę musimy zdać na te 30%. Natomiast dodatkowe przedmioty nie zaliczamy na konkretną ilość punktów czy procent. Co to właściwie oznacza? Otóż to, że nie ma pułapu od którego dodatkowe przedmioty są zaliczane. Po prostu uzyskujemy jakąś ilość procent z dodatkowego przedmiotu i taka informacja jest odnotowana na naszym świadectwie maturalnym. Pokazując na prostym przykładzie.

Można dodatkowy przedmiot napisać na 80% ale równie dobrze można mieć wynik 20%. Wyniki są na końcu odnotowane na świadectwie maturalnym. Zarówno wynik 80% z dodatkowego przedmiotu jak i 20% jest brany przez uczelnie pod uwagę (pod warunkiem brania pod uwagę przez daną uczelnie przedmiotu dodatkowego który zdajemy na maturze).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz