poniedziałek, 8 marca 2010

Końcowy program nauki i powtórek czas zacząć!

Jako, że czas na przygotowania do matury ucieka przez ręce niczym piasek, trzeba się w końcu wziąć do roboty! Niestety mogę tak to ująć, że chęć do nauki spadała w ciągu kilku lat nauki w technikum proporcjonalnie względem promocji do kolejnych klas. Jednak tak być dalej nie może, i mówię sobie stanowcze "Weź się wreszcie w garść!".

Zwiększona motywacja, blog na którym mogę spisywać swoje poczynania. To wszystko pomaga, ale nie zrobi za mnie najważniejszej rzeczy którą jest DZIAŁANIE i zabranie się wreszcie ostro do nauki.

W związku z tym opracowałem bardzo prosty (lecz miejmy nadzieje skuteczny, jeżeli uda mi się regularnie wypełniać założenia) plan finishowo-powtórkowy do matury.

:: W poniedziałek, środę, piątek powtarzam sobie polski, angielski i robię zadanka z matematyki podstawowej.
:: We wtorek, czwartek oraz sobotę, uczę się z fizyki, WOS'u i matmy rozszerzonej.

Wiem, że może wyglądać to troszkę przerażająco, nie dość że dużo dodatkowych przedmiotów to praktycznie dzień w dzień powtórki z 3 różnych dziedzin. Jednak nie zależy mi tak bardzo na ilości co jakości. Podając przykład, z angielskiego zrobię sobie krótki listening, bądź przeczytam czytankę i zrobię do niej ćwiczenia, innego razu powtórzę sobie formę listu formalnego lub nieformalnego. Z polskiego np. przeczytam streszczenie i opracowanie danej lektury, przypomnę rodzaje poezji itp. Jeżeli chodzi o przedmioty ścisłe to skupię się na rozwiązywaniu zadań. Kluczem do sukcesu powinna być regularność, która mam nadzieję nie będzie dla mnie wielką trudnością.

Oprócz tego, jak najszybciej chce skończyć pisać prezentacje maturalną, tutaj nie przewiduje jakiegoś szczególnego harmonogramu.

Zapytacie się, a co z niedzielą? W niedzielę będę starał się nadrabiać zaległości z całego tygodnia. Załóżmy, że w poniedziałek miałem taki natłok lekcji i zadań domowych na wtorek, że zdołałem z matematyki zrobić jedynie 2 zadanka. W takim wypadku odbijam sobie to w niedziele, podczas której poświęcam na dany przedmiot więcej czasu.

Nie ma co już więcej pisać, więc publikuje notkę i zmykam do dzisiejszego harmonogramu (matma, polski, angielski). Na bieżąco postaram się raportować jak mi idzie i co aktualnie zrobiłem. Trzymajcie kciuki ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz